piątek, 4 września 2015

Oto pierwszy wywiad NBA w Polsce

   Wreszcie! Czekałem na to od dawna. Udało mi się porozmawiać z głośną postacią, sławna jest od kilku dni. Jest tą Kuba "Kubosław" Kacprzak- w internecie jako właściciel strony NBA wg Kubosława.  Zapraszam do czytania. 

Krzysztof: Jakie jest uczucie przeprowadzenia wywiadu z Brandonem Armstrongiem?
Rozmówca:  Bardzo miłe. Lubię rozmawiać z osobami pełnymi pasji, a Brandon bez wątpienia do tej grupy należy. Stwierdziłem, że warto się postarać o kontakt z nim, bo nikt w Polsce takiego wywiadu nie zrobił.
Krzysztof: Które miejsce zajmą Polacy na EuroBaskecie?
Rozmówca:  Jeśli chodzi o naszą kadrę, to liczę na niespodziankę. Widać, że coach Taylor poukładał zespół. Mamy zarówno doświadczonych zawodników jak Waczyński, Gortat i Koszarek, ale i młodych, perspektywicznych graczy w postaci Karnowskiego, Ponitki i Czyża. Liczę, że przy odrobinie szczęścia znajdziemy się w Top 8. To byłby sukces. 

Krzysztof:  Czym się interesujesz oprócz koszykówki i Soccera?
Rozmówca:  Mam szerokie spektrum zainteresowań. Jeśli chodzi o sport to aktywnie śledzę sporty motorowe - żużel, F1 i WRC. Uwielbiam też snookera. Oglądam boks i MMA. Poza tym czytam książki, gram w gry, słucham muzyki, fotografuję i gotuję.

Krzysztof:  Za kilka tygodni zaczyna się 70 sezon NBA.  Będzie niespodzianka?
Rozmówca: Ciężko na ten moment to stwierdzić. Patrząc na to jak minął gorący okres okienka transferowego i podpisywania wolnych agentów, to przede wszystkim rzuca się w oczy to, że jeszcze mocniejsza będzie konferencja zachodnia. Ilość talentu jaka znajduje się w West Conf. jest niesamowita. Jeśli chodzi o niespodzianki to po cichu stawiałbym na New Orleans Pelicans. Anthony Davis wciąż się rozwija, a jeśli kontuzje ominą "Pelikanów" to mogą oni zaskoczyć. Mimo wszystko stawiam na Spurs i Warriors. Na Wschodzie raczej walka odbędzie się pomiędzy Cavaliers, Wizards i Hawks. Zaskoczyć mogą Hornets, którzy ciekawie uzupełnili skład.
Krzysztof: Teraz na świecie odbywają się rożne imprezy organizowane przez FIBA. W FIBA organizowanej przez 2 Ameryki sytuacja jest coraz dziwniejsza. Pokaże Ci wyniki. W Afryce wygrała Nigeria z zawodnikiem Stelmetu. Czy dla Ciebie Fiba Americas jest ciekawsza niż EuroBasket?

Rozmówca:  Ze względu na obowiązki zawodowe i masę zajęć, nie mam czasu śledzić dokładnie rozgrywek reprezentacji. Głównie jeśli już oglądam Eurobasket i mecze na Igrzyskach Olimpijskich. Jeśli chodzi o porównanie mistrzostw obydwu Ameryk do europejskiego czempionatu, to wiadomo, że wszystko opiera się na ilości graczy z NBA. Wiadomo, że fani łatwiej będą identyfikować się z reprezentacją choćby Hiszpanii, w której mamy braci Gasol, Serge'a Ibakę, Rudy'ego Fernandeza, Ricky'ego Rubio, niż z kadrą Meksyku, Urugwaju czy Dominikany. NBA bardzo otworzyło się na europejskich graczy i wydaje mi się, że pod tym względem Eurobasket jest dużo ciekawszy, a poziom wyższy.
Krzysztof:  Darryl Dawkins niestety odszedł od naszego świata co o nim powiesz szerzej o nim?
Rozmówca:  Szanuję każdego gracza NBA jak i każdego człowieka. Nie miałem wielu okazji do oglądania Dawkinsa w akcji, gdyż w NBA grał głównie zanim się urodziłem. Widziałem jednak jego akcje. Był niesamowitym atletą. Przykre, że w tak młodym wieku odszedł z tego świata. Stylem gry przypominał nieco Shawna Kempa czy Blake'a Griffina. Uwielbiał atakować obręcz i z tego zostanie zapamiętany.


Krzysztof: Pewnie wiesz, że strona Flagrant Foul napisała krótką informacją dotyczącą Ballmera byłego prezesa Microsoft- Odmówił 60 mln $ oferowanej przez telewizję Fox Sports Los Angeles i postanowił puszczać mecze w internecie. Dobry pomysł?
Rozmówca: Dziś internet zawładnął naszym światem. Niemal z każdego miejsca na świecie możemy śledzić to co dzieje się w sieci. NBA bardzo mocno rozwija się pod tym względem. Dziś mecze możemy oglądać na telefonach, tabletach. Dlatego nie dziwię się, że właściciel Clippers postanowił pójść tą drogą. Daje to ogromne możliwości i przy okazji pomoże zdobyć zagraniczne rynki, bo każdy chętny będzie mógł oglądać mecze gdziekolwiek się znajduje.
Krzysztof: Kilka dni temu dwie ważne postacie koszykówki.  Nate Archibald i John Thompson. Zobaczymy ich jeszcze np. jako trenerzy albo prezesi. Co o tym myślisz?
Rozmówca: Wydaje mi się, że prędzej ujrzymy Thompsona, który ma sukcesy jako trener w NCAA. Z Georgetown Hoyas zdobył m.in. mistrzostwo. Siedmiokrotnie awansował do czołowej ósemki. Obecnie skupia się jednak na komentowaniu. Jednak widać, że dziś kluby NBA wolą dawać stanowisko trenera młodszym szkoleniowcom. A także częściej sięgają po trenerów, którzy mają doświadczenie w Europie. Wydaje mi się, że obydwaj nie będą brani pod uwagę, ale kto wie. W NBA wszystko jest możliwe.
Krzysztof:   Jakie czasy najbardziej uwielbiałeś w całej historii NBA?
Rozmówca:  Wychowałem się na latach 90. Miałem szczęście oglądać w akcji Jordana, Olajuwona, Shaqa i innych świetnych graczy. Duet Malone - Stockton. Porównując tamtą dekadę do obecnych czasów widać ogromną różnicę. NBA stało się szybsze i bardziej europejskie. I moim zdaniem zbyt delikatne. Patrząc jak niegdyś walczono z sobą pod koszem, a jak błahe faule odgwizduje się dziś, brakuje mi tamtych czasów. Tęsknię za tym, że obydwie konferencje były bardziej wyrównane niż obecnie.
Krzysztof: Od kilku dni odbywa się Shaq Week dobrze robi NBA? Dla mnie genialnie robią.
Rozmówca:  Shaquille O'Neal to jedna z ikon NBA. Zresztą to mój ulubiony center w historii ligi. Cieszę się, że liga upamiętnia go w ten sposób. Tym bardziej, że Shaq to istna maszyna marketingowa. Swoją postawą zawsze jednał sobie fanów i potrafił wnieść do ligi dużo show. Dlatego tydzień z nim jest bardzo fajnym pomysłem. Dziś, gdy brakuje już klasowych środkowych, warto przypomnieć sobie jego karierę i zobaczyć jak dominował.

Krzysztof:  Kogo najbardziej lubisz w NBA?
Rozmówca:  Od samego początku miałem trzy ulubione zespoły: Los Angeles Lakers, Chicago Bulls i New York Knicks. Ale muszę przyznać, że ja ogólnie kocham NBA i większość drużyn jest dla mnie ciekawa. Wiadomo, że niektóre cenię mniej, niektóre bardziej. Ale trójka, którą wymieniłem, zajmuje u mnie top 3.
Krzysztof:  Jaką najbardziej lubisz maskotkę? 
Rozmówca:  Benny The Bull.2 miejsce zajmuje Kojot z San Antonio. To moje dwie najbardziej ulubione. Przeraża mnie pozytywnie Pierre Pelican (śmiech).
Krzysztof: Kiedy pierwszy raz grałeś w koszykówkę?
Rozmówca:  To trudne pytanie, bo od kiedy pamiętam, byłem przy koszykówce. Mój tata grał w zalążkach łódzkiej CNBA. Więc od małego latałem z piłką. Wraz z moim najlepszym przyjaciele, Kacprem Przybyszem, od 1 klasy podstawówki chodziliśmy grać, choć wiadomo, że różnie to wychodziło na początku haha. Ale basket był przy moim życiu praktycznie od zawsze.
Krzysztof: Który Sezon w NBA najbardziej Ci się podobało?
Rozmówca: Który sezon? Hmm... chyba historyczny, z rekordem Chicago Bulls. Tak. Postawiłbym na ten. Sprawdzałem na telegazecie każdego poranka wyniki i patrzyłem jak Byki wygrywają kolejne spotkania. Pierwszy sezon  Phila Jacksona w Lakers zapadł mi w pamięci.
Krzysztof: Wiesz,że Mutumbo, że od kilku dni jest prze szczęśliwy. Zastrzeżony numer to dla niego święta rzecz. Jaka jest twoja koncepcja? 
Rozmówca: Jeśli chodzi o Mutombo, to dla Hawks zrobił naprawdę wiele. I nie dziwi mnie to wcale. Dikembe swoją postawą na parkiecie jak i poza nim, zasłużył na ogromny szacunek.
Krzysztof: 63 miejsce Marcina Gortata może uznać na nie udane. Może czuć się smutny?
Rozmówca:  Takie zestawienia nic nie dają. Są subiektywne i robione pod publiczkę. Sports Illustrated stworzyło własny ranking i nie wiadomo na czym go oparli. Jest on przede wszystkim niemiarodajny. Dlatego Marcin z pewnością nie zwraca na to zbyt wielkiej uwagi.
Krzysztof: Pomyślmy o gospodarzach Eurobasketu.  Miała być Ukraina,ale oczywiście każdy zna przyczynę! Kto z gospodarzy będzie mieć największe szanse na najlepsze miejsce?
Rozmówca:  Na naturalnego faworyta wyrasta Francja. Udało im się zebrać gwiazdy z NBA, do tego od lat są w światowej czołówce. Mogą też zaskoczyć Niemcy, bo będzie to pewnie pożegnalny Eurobasket Dirka Nowitzkiego.

Krzysztof: Najbardziej lubisz lata 90. Kogo lubisz najbardziej w obecnej dekadzie?
Rozmówca:   Jeśli chodzi o zawodników to Anthony Davis, S. Curry, naturalnie Marcin Gortat. Jeśli chodzi o drużyny to jest pod ogromnym wrażeniem Spurs i Warriors.

Krzysztof: Czy Dirk, Gortat jeżeli będą mieć rewelacyjne wyniki to nie powinni rezygnować całkowicie z Kadry. Jakie jest twoje zdanie ?
Rozmówca: Jeśli chodzi o Marcina to sam powiedział, że jeśli wynik zapewni im udział w Igrzyskach Olimpijskich to będzie chciał na nich zagrać. Jeśli chodzi o Dirka to wątpię, by miał na tyle sił, by nawet pomimo sukcesu zostać w kadrze.

Krzysztof:  Koszykarska reprezentacja Polski  ma nowego trenera. Nazywa się Teodor Mołłow i pochodzi z Bułgarii. Czy Polscy trenerzy są przestarzałą marka? 
Rozmówca: Jeśli chodzi o polskich trenerów to nie od dziś wiadomo, że jest problem ze szkoleniem ich. Sytuacja wygląda kiepsko, organizuje się za mało kursów trenerskich, które dodatkowo sporo kosztują. Stąd nic dziwnego, że zarówno kluby jak i reprezentacje sięgają po zagranicznych szkoleniowców.

Krzysztof: Myślę,że już powinniśmy zakończyć rozmowę. Dziękuję za czas.
Rozmówca: Jasne dziękuję za rozmowę. Pozdrawiam wszystkich fanów NBA w Polsce. Mam nadzieję, że zbliżający się Eurobasket będzie dla Was pełen wrażeń.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz