sobota, 12 września 2015

Rozmowa z Aleksandrem Czyżem

Wczoraj szukając inspiracji do kolejnych rozmów,drugi dziennikarz NBA w Polsce Karol znał Aleksandra Czyża i mogłem zapytać się i porozmawiać. Nie, będę całej rozmowy opublikować, lecz tylko pytania. Przed tym Olek pozwolił mówić do niego po imieniu. Zapraszam do czytania:
 Krzysztof.  Drogi Olku za kilka godzin najważniejszy mecz i dla kibica. Ekscytujesz, ?
Aleksander:  Jak wszyscy nie mogą się doczekać tego spotkania.
Krzysztof: W jakim celu był zakład? 
Aleksander:  Jeżeli na zakończenie treningu wszyscy gracze trafią po jednym osobistym to trenerzy maja nakaz biegania sprintów. 
Krzysztof: Jakie masz zainteresowania?
Aleksander:  Poza koszykówka uwielbiam spędzać czas aktywnie.  Lubię uprawiać wszelakie dyscypliny sportu, jak golf, piłka nożna,  tenis również lubię strzelać broni itp.
Krzysztof:  Jakie nastawienie zespołu przed meczem z Hiszpania? 
Aleksander:  Wszyscy jesteśmy zmobilizowani by wygrać to spotkanie. Znamy stawkę tego meczu i chcemy zaprezentować się z jak najlepszej strony.
 Krzysztof: Polscy kibice za darmo przez swoje odbiorniki obejrzą mecz w telewizjnej dwójce. Skaczesz z radości? 
Aleksander: Tak naprawdę to jest wydarzeniem niecodziennym dla polskiej koszykówki. 
Krzysztof:  Ostatnio sporo mówiło się że bez Gortata zespół gra lepiej . Też jesteś tego zdania ?
Aleksander:  Czasami tak a czasami nie, wszystko zalezy od dyspozycji dnia.
Krzysztof:  Komu będziesz kibicować w przyszłym sezonie nba?
Aleksander:  Napewno Milwaukee Bucks. Ponieważ tam gra mój kolega Miles Plumpee i życzę mu samych sukcesów.
Krzysztof: Dziękuję za poświęcony czas i ochotę na taki radykalny krok przeprowadzenia ze mną wywiadu.
Aleksander: Dziękuję. Na koniec życzę, żeby wszyscy wierzyli w swoje możliwości i dążyli do swoich celów mimo tego co może im stać na drodze.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz